przez Radosław Lubor » 2014-06-02, 22:56
A tam, jak zabijesz człowieka to jeszcze karierę możesz zrobić, celebrytą zostać, ale spróbuj nie oddać państwu pieniędzy... przekichane. Z urzędami skarbowymi się nie zadziera nigdy, a z zabijaniem to różnie bywa. Aż mi się przypomniało z Monty Pythona. "Tu jest lepiej niż w domu, dają ci karabin i uczą co z nim robić. W domu za tych piętnastu brudasów dawno bym wisiał, a tutaj dadzą mi za to medal". Także zabijanie jest relatywne, ale skarbówka nie przebacza nigdy.
Oficjalny ::Miłośnik Müllera i Tarcza Guardioli::