przez grejfrut » 2022-04-13, 07:38
Nie ma ławki i takie są fakty. Kimmich grał słabo, prosił się o zmianę, ale nie było kim! Gnabry i Davies ok, to klasowe nazwiska. Pomijam już ich formę, ale kto dalej? W LM pograli coś jeszcze Sabitzer i Czupo, ale to nie ten poziom. Poza tym nie było NIKOGO! Jak wygrywaliśmy LM to na ławce mieliśmy np. Luiza Gustavo, Mario Gomeza, Coutinho, Perisica itd. Piłkarzy, którzy wchodzili i robili różnicę, oczywiście było ich więcej niż dwóch. Julian narzeka na dawna, że kadra jest zbyt wąska i mamy efekt. Do tego doszedł jeszcze brak formy piłkarzy, który przełożył się na taką masakrę. To odpadnięcie to plama na honorze Bayernu i nic tego nie zmieni. To nie było Villareal grające futbol jak Porto w 2004 roku czy Monaco, albo BvB w 2013. To było Villareal na poziomie Augsburga. Żadnych akcji, tylko autobus i laga do przodu. Jak widać to na nas wystarczyło. Julian taktycznie kombinował, ale w grze brakowało przyśpieszenia. Plusy są takie, że defensywa zagrała na medal