[BL] Hamburger SV - FC Bayern 2:0

[Kociol]

[ Dodano: 2005-09-24, 21:34 ]
I jeszcze jedna rzecz ktora mnie zirytowala - sedzia. Boze - to ma byc pilka nozna czy koszykowka? lekkie dotkniecie faul, a nawet wyciagnie zoltej kartki. Takim sposobem zabija sie walke, zawzietosc u zawodnikow. Cos z tym trzeba zrobic

Według mnie dzisiejszy mecz był dobrze prowadzony przez arbitra. Może liniowy zrobili parę błędów, może i arbiter za takie lekkie popchniecia dawał faul, ale według mnie trzymał dyscypline, bo w niektorzy fragmentach gry mogło dojsc do bijatyki i np. Barbarez moglby juz smialo wyleciec z boiska, oraz Ballack tez do swietoszkow nie nalezał.

Moim zdaniem zastrzezen nie mozna miec do prowadzenia meczu przez pana Floriana Meyera.

[Master_Marcin]

No i mamy pierwszš porażkę w Bundeslidze od 15 spotkań. Na poczštek kilka odpowiedzi do powyzszych postów. A więc :

Luke i inni zwolennicy Van der Vaarta... naprawdę przestańcie pier***lić że Van der Vaart jest taki wspaniały... Dobra udało mu się gola strzelić, ale nikt z was nie widział, że to był przypadek ?? Już dużo lepiej prezentował się Trochowski...

Odnoœnie pracy sędziego... w 100% zgadzam sie z hajem... To jest dokładnie to o czym mówili nasi działacze jakiœ czas temu. Żeby wygrywać póŸniej w Lidze Mistrzów np. z zespołami z Anglii czy Włoch trzeba grać twardo i walczyć o każdš piłkę do upadłego, a nie przewracać się wiedzšc że zaraz będzie gwizdek... Naprawdę nie lubię tego sędziego (już od meczu bodajże z Schalke w tamtym sezonie) gdyż nadaje się on do ligii hiszpańskiej a nie niemieckiej...

Co do Guerrero, również zgadzam się z hajem. Wcale nie był to znów taki straszny incydent jak go opisujecie... Po prostu musiał kogoœ wyœmiać skoro nie udało mu się gola strzelić. Chyba lepsze to niż oplucie, zdeptanie czy uderzenie kogoœ w twarz... (a niewštpliwie należało się to paru "zawodnikom" HSV).

A teraz odnoœnie reszty klwestii . Bayern zagrał dzisiaj bardzo słabo. To nie ulega wštpliwoœci i kazdy to widział. Szczerze mówišc dobrze że ta porazka przyszła teraz niż np. w Lidze Mistrzów. Jest to zimny prysznic z którego trzeba bardzo szybko wycišgnšć wnioski. Magath musi porozmawiać z drużynš i przypomnieć im jak się gra w piłkę (choćby tak jak w meczach z Leverkusen w tym sezonie ). Ogólnie szwankowała dzisiaj zarówno ofensywa jak i defenswya, szczęœcia też zabrakło, a raczej miało jego nadmiar HSV . W zasadzie nie ma zawodnika który zasłużyłby na pochwałę, może na brak nagany zasłużyli Kahn, Sagnol i Ze Roberto... na siłę moznaby jeszcze dodać tam Guerrero który lekkie ożywienie wniósł w ataku. Ale to wszystko. Reszta graczy grała w zasadzie na stojšco, a tak nawet z 3ligowcem nie da się wygrać. Co do ocen to nawet nie ma sensu ich wystwiać, jak mówiłem bez formy sš Makaay, Ballack, Schweinsteiger, Ze Roberto i inni ofensywni zawodnicy. A to właœnie oni majš strzelać gole... Co do Ballacka to jest usprawiedliwiony kontuzjš, ale Makaay jak najszybciej musi zaczšc strzelać gole !! Reszta tak samo musi jak najszybciej złapać formę aby w kolejnych meczach zaprezentować się tak jak na poczštku tego sezonu. Ogólnie rzecz bioršc (tzn. kończšc tego eseja ) ten zimny prysznic na pewno pozytywnie zaprocentuje w naszej drużynie - trzeba tylko szybko wycišgnšć z niego wnioski tak aby we wtorek Brugii i kolejnym rywalom pokazać kto rzšdzi . Pozdrawiam.

[Scholli]

juz przestancie tak pietnowac zachowanie Guerrero jakby to bylo jakies karygodne, niewybaczlne zachowanie. Chlopak byl bezradny i w ten sposob odreagowal. Ma 20 lat wiec wiele mozna mu jeszcze wybaczyc. Szkoda tylko ze takiego oburzenia nie bylo gdy Ismaela deptal Jones, Hitzlspergera van Buyten, albo Lincoln gdy oplul Thomasa

Basler czy Effe - oni potrafili z klasš rozrabiać... a ten uœmieszek i wytykanie języka po brutalnym i ewidentnym faulu to było dziecinne i głupie... i w żadnym wypadku nie usprawiedliwia tego fakt że inni nie czysto grajš to my mamy się tym samym odwdzięczać... po takim faulu obojętnie czy ma się 15, 20 czy 30 lat powinno się przeprosić, albo przynajmniej odejœć w spokoju a nie stroić jakieœ miny...

Jezcze chcialem na chwile do meczu wrocic - trzeba pamietac ze Bayern od 10. wrzesnia - czyli meczu z Norybmerga gra co 3 dni. W ciagu 14 dni rozegral 5 spotkan i dwa kolejne zapowiadaja sie w nastepny tydzien. Zmeczenie moze dac o osbie znac. Jest to wielkie przeciazenie, ale jak na razie jedna porazka i cztery zwyciestwa to bardzo korzystny bilans w tych "angielsich" tygodniach.

owszem to też jest jakiœ powód, ale jak już mówiłem nie tyle zmartwiła mnie ta porażka co styl w jakim to się stało... BTW: HSV też rozegrał w tym czasie takš samš iloœć spotkań...

[DamKam]

Odnoœnie pracy sędziego... w 100% zgadzam sie z hajem... To jest dokładnie to o czym mówili nasi działacze jakiœ czas temu. Żeby wygrywać póŸniej w Lidze Mistrzów np. z zespołami z Anglii czy Włoch trzeba grać twardo i walczyć o każdš piłkę do upadłego, a nie przewracać się wiedzšc że zaraz będzie gwizdek... Naprawdę nie lubię tego sędziego (już od meczu bodajże z Schalke w tamtym sezonie) gdyż nadaje się on do ligii hiszpańskiej a nie niemieckiej...

Ja rowniez przylaczam sie do tej opinii Moim zdaniem sedziowie w Bundeslidze (i oczywiscie ten w meczu z HSV) sa zbyt przewrazliwieni na typowa boiskowa walke Przeciez to normalne ze zawodnicy podczas walki o pilke sie przepychaja itd. Nie powinno sie za kazdym razem gwizdac przewinienia bo to psuje widowisko... a po drugie tak jak zauwazyl Master Marcin jak mamy wygrac z druzynami np. z Wloch jak tam graja jak rzeznicy i jest to tolerowane Sedzia powinien dac im powalczyc bo to przeciez meska gra... wiadomo ze trzeba zachowac umiar i nie nawoluje do tego aby sedziowie poblazali zawodnikom gdy ci beda grac brutalnie ale nie mozna przesadzac

[haj]

Jezeli klasa nazywasz ostentacyjne odpychanie reki, ktora podaje przeciwni w ramach przeprosin to na pewno jest to klasa.

Sfaulowal - ok, zdarza sie kazdemu. Nie wiem czy widziales ale Jose Paolo odchodzil w spokoju, a tamci do niego - nie po raz pierwszy w meczu - doskoczyli. Nie pochwalam jego zachowania, ale w moim mniemaniu nie bylo to tak bulwersujace jak Wy to przedstawiacie tutaj na forum. Na swiecie jest od groma o wiele gorszych zachowan i gdyby to zrobil kto inny to nikt by o tym nie mowil.

I nie zgadzam sie z Toba ze wiek nie ma roznicy - otoz dla mnie ma. To ze Effe robil takie rzeczy pod koniec kariery tylko o nim swiadczylo na jego niekorzysc. Guerrero ma czas aby sie nauczyc i zrozumiec o co chodzi w tym wszystkim. Nie mozna zadac od goscia 20-letniego zachowania sie jak 30-latek. Czlowiek uczy sie nie bledach i musi je popelniac, aby ich w przyszlosci nie powielac - Ty (przynajmniej wprost pisze o kogo mi chodzi) chyba w swoim poscie o tym zapomniales. Idealizujesz kazdego zawodnika Bayernu do miana "Sir" w Anglii. Ok, graja w Bayernie i pewne zachowania musza byc wyeliminowane, ale trzeba je najpierw popelnic, zeby wiedziec co sie zle zrobilo.

Pozdrawiam

[Lmollu]

Co do sedziow w Niemczech to mialem napisac o tym po meczu z HSV, ale bylem tak wkurzony, ze o tym zapomnialem. Rzeczywiscie to co gwizdza sedziowie to przesada. Ballack gra ostro, ale czesto wchodzi czysto, a sedzie ciagle to gwizdze. Podobnie ma sie sytuacja z "faulami" Karimiego. Niepotrzebnie wchodzi tak ostro, ale kazda jego proba odbioru pilki konczy sie gwizdkiem arbitra. To paranoja!

[olli]

No cóż, każda passa musi zostać przerwana, myœle że dobrze że to właœnie teraz przegraliœmy, a nie póŸniej. Mam nadzieje że to sprawi, że nasi gracze troche obudzš się i zacznš sie bardziej starać, bo w ostatnich meczach nie przesadzali z forsowaniem sie (widać po wynikach - przed wczorajszym meczem, 3 ostatnie po 1:0). Można to nazwać zimnym prysznicem przed ważnymi meczami LM

[Mateusz]

A TYLE RAZY MÓWIŁEM - KUPIĆ VAN BUYTENA !!

[killy]

A TYLE RAZY MÓWIŁEM - KUPIĆ VAN BUYTENA !!

osobiscie sadzilem ze Ismael bedzie gral przynajmniej tak jak w werderze, ale jak do tej pory francuz za bardzo forma nie blyszczy, dlatego mozna sie zastanawiac czy nielepszym rozwiazaniem byloby sprowadzenie Van Buytena zamiast Valeriana

[fcbayern16]

a jak było z royem ???
na poczštku gry w FCB też nie błyszczał
ale jak się rozkręcił to już nigdy się
nie zablokuje. Trzeba dać troche czasu
Valerienowi on też się musi rozkręcić.

[janekfcb]

Zanosiło się na tš porażke i stało sie! Cienko gramy od 4 ostatnich meczy, jakoœ udawało sie pokonac Hanover, Rapid i eintracht, ale jak przyszło grac z lepszš druzynš niz te 3 wymienione to przegrali i to zasłuzenie!
Nic nie pokazali w tym meczu! Może się przebudza, bo z taka grš z Juve bedzie 5:0 w plecy!