Kontynuując - Kimmich jako osoba publiczna opowiada bzdury - źle. Naukowcy jako osoby na świeczniku dywagują bzdury - dobrze, bo "to był marketingowy bełkot, aby ludzi zachęcić". No do licha, tak się nie buduje zaufania społecznego

Poza tym jak teraz Kimmich ma już potwierdzoną obecność SARS-CoV-2 to po wyleczeniu chyba dadzą mu spokój, bo pewnie będzie miał więcej przeciwciał niż szczepiony dawno temu Lewandowski

@mancipium, J&J jest wektorowy, ale to też ciężko nazwać "tradycyjną technologią", chociaż jest powszechniejsza w użyciu niż mRNA. Tradycyjny będzie preparat Novavax, na który czekam niecierpliwie. Ale najbardziej niecierpliwie czekam na lek, UNC ma już coś genowego, co hamuje namnażanie wirusa, a badacze ze Szkocji znaleźli podobne właściwości w pochodzenia naturalnego. To jest realna nadzieja na powolne wygaszanie tematu, bo nie ma co liczyć, że rodacy co 5-6 miesięcy będą się masowo szczepić. Nawet w krajach, które bardzo chętnie szczepią się na grypę daleko do 90%, o których mówią niektórzy naukowcy - zobaczcie na Skandynawię. U nas to jest coś niesamowitego, że przekroczyliśmy 50% i nie sądzę, że ten wynik powtórzymy.
BTW, a tu odkrywamy kolejne "ciekawostki": "Szczepionki mRNA przeciw COVID radykalnie zwiększają śródbłonkowe markery zapalenia i ryzyko ostrego zespołu wieńcowego (ACS) mierzonego za pomocą testu kardiologicznego PULS"
https://www.ahajournals.org/doi/10.1161 ... pl_1.10712
Kiedy ostatni raz taka rewelka wpadła na temat paracetamolu?