przez grejfrut » 2023-03-27, 09:11
Bardzo cenię Daviesa, że potrafił otwarcie to powiedzieć:
https://transfery.info/aktualnosci/poru ... wem/182322A jeszcze bardziej dziwi mnie znieczulica ludzi w komentarzach, że jak mu za dużo kasy to niech idzie na budowę

Nie lubię sloganu, że pieniądze szczęścia nie dają itd. Oczywiście, że dają, ale nie są nadrzędną wartością życia. Dobrze jest mieć dużo pieniędzy, bowiem dzięki nim jest się niezależnym, można się szybciej rozwijać na wielu płaszczyznach, realizować swoje pasje, zabezpieczyć przyszłość i mieć większą dostępność do służby zdrowi. To jest mega, mega ważne. Mimo wszystko człowiek jest stworzeniem społecznym i ludzie bliscy są dla większości jednostek wyjątkowo ważni. Jak widać Phonzie to uczuciowy chłopak i nie dziwię mu się, że brakuje mu bliskich. Znajomi to nie to samo, szczególnie że w jego sytuacji trudno o nowych, szczerych znajomych. Pijawek podpiętych pod sukces wśród ludzi nie brakuje.
Mam nadzieję, że ktoś w klubie z nim gada i wraz z psychologiem mu pomogą. Takie problemy już nie jednemu zniszczyły dobrze zapowiadającą się karierę. Było widać, że jak dziewczyna go rzuciła, to bardzo to przeżył. I nie są to błache sprawy jak wielu sądzi. Nie wiem jak między nimi było, bo Bayern mógł sobie pozwolić, aby dla szczęścia Phonziego ją kupić do zespołu kobiet, szczególnie że gra przyzwoicie. Ale wiadomo, że czasem to nie wystarczy. Trzymaj się Phonzie!