olek napisał(a):Ale tak na dobrą sprawę, to popis Karimiego w Leveruksen to był chyba jedyny jego tak dobry mecz w barwach Bayernu, przynajmniej ja sobie innego nie przypominam.
Ładną bramkę z Dortmundem jeszcze strzelił, gdzie prostym zwodem minął chyba Hunemeiera, przekładając piłkę na prawą nogę, i strzelił tuż przy słupku.
A propos niewypałów, dodałbym jeszcze Schlaudraffa. Mimo że zdolny, co widać po jego występach w Hannoverze, to jednak zabrakło mu umiejętności, talentu i przebojowości żeby wybić się w Bayernie. Podobnie będzie prawdopodobnie z Nielsem Petersenem.
Jeszcze mi się przypomniało - Tim Borowski. Chyba też nie błyszczał i jakoś szybko uciekł z powrotem do Bremy, jeden sezon z naszymi potrenował.