przez Cozmo » 2012-04-26, 18:07
To, ze jedynym doswiadczonym tam pilkarzem jest Lahm i bedzie Dante (choc on akurat w europejskich pucharach sobie za bardzo nie pogral). Roslego Belga nie licze, bo jego czas w tym klubie sie zwyczajnie konczy. Pomimo faktu, ze stoperzy i Alaba spisuja sie naprawde dobrze to wciaz przytrafiaja sie im bledy, ktore znacznie predzej by zredukowali, gdyby gral z nimi jakis prawdziwy obronca - profesor. Poza tym w sytuacji jak teraz Bayern moze sie zawsze znalezc i co wtedy? Tymo na stoperze? Bez zartow prosze. Bayern ma ZALOSNA lawke rezerwowych, zaledwie 2-3 mozliwosci zmiany i na pewno nie do obrony. Wyjsciowa jedenastke ma super, udany mariaz doswiadczenia z mlodoscia, ale zeby grac na wielu frontach w rownie dobrym stylu potrzeba rotacji. A te 2 transfery wcale wielkiej zmiany nie uczynia, bo to nie sa jacys wybitni zawodnicy, tylko niezly stoper i perspektywiczny skrzydlowy. To zdecydowanie za malo, by w waznych meczach Bundesligi pokazali te sama zacietosc, co w LM. Bez rotowania skladem nie ma tej niepewnosci wsrod postaci czolowych, ze jesli beda bez formy to nie zagraja. A zagraja, bo trener nie ma ich na kogo wymienic.
Owszem, zapowiada sie udana druzyna na lata, ale na poziomie finalu LM jest tylko pierwszy sklad i 2 graczy z rezerw, co stawia Bayern w strasznie niepewnej pozycji. Milan w tym sezonie przegral Scudetto tylko dlatego, ze ma najwiecej kontuzjowanych z calej Serie A. Wyobrazasz sobie Bayern bez 11 zawodnikow? To przeciez bylby obraz nedzy i rozpaczy, a jak widac wystarcza 2-3 absencje, by juz miec powazne obawy przed nastepnym arcywaznym meczem. Dlatego uwazam, ze na nastepny sezon po 1 wielkim wzmocnieniu na kazda pozycje (z czego najmniej oczekiwany przeze mnie jest kolejny napastnik, sa wieksze priorytety), by w koncu pokazac BVB miejsce w szeregu i znowu zagrac jak najlepiej w kolejnej edycji LM. Najlepsze jest to, ze jesli uda sie Bayernowi wygrac to trofeum to Uli pewnie stwierdzi, ze koniec transferow, bo ta kadra jak widac wystarczy na wygranie najwazniejszego trofeum. Tylko czy w przyszlym sezonie kontuzje beda wciaz omijac zawodnikow? Chcialbym sie mylic, ale watpie.
Oczywiscie zaraz zgarne wiele negatywnych odpowiedzi i powroci do mnie latka pesymisty, ale czy naprawde nie mam racji twierdzac, ze 1 sklad jest absolutnie na final LM (co zreszta udowodnil), zas rezerwowi nie wiem nawet, czy by pokazali sie z dobrej strony chocby w LE. Nie po to Bayern przynosi ciagle zyski, by nie wydac choc troche z nich na najlepszych graczy? Bo druzyna nie moze byc zlozona tylko z 11 zawodnikow, lecz takze z takich rezerwowych, ktorzy nie tylko nie beda zbytnio odbiegali od tamtych poziomem, ale i daliby gwarancje, ze w trudnych chwilach poderwa gre i przechyla szale najtrudniejszych nawet spotkan na swoja korzysc. W obecnym skladzie nie widze niestety takich graczy.
Tak, Bayern MUSI kupowac graczy tylko od 50 mln w gore... Opamietaj sie czlowieku, poczytaj sobie moje zbedne wypociny w temacie, kto moglby zawitac w klubie to dowiesz sie o moich propozycjach na dana pozycje i znajdz mi tam gracza, ktory nie bylby wart swej ceny (moze tylko z Hazardem moze byc przesadzona, a szkoda).
All work and no play makes Jack a dull boy.