Felix Magath

[KoRnKage]

jak rano widziałem ten text na sportbild, to się uśmiechnąłęm oby Ottmar powrócił w wielkim stylu


Dzięki Felix, ale nie żałuję Twojegoodejścia, tfu dymisji

[Tymek]

Dzięki Felix, nigdy nie należałeś do moich pupili, ale ten dublet robił wrażenie. Mam nadzieje że odnajdziesz się gdzieś indziej. Płakać za Tobą jednak nie będe

Ottmar, ciesze sie że akurat on, i coś w kościach czuje że jak mu się uda to dłużej pooglądamy jego buźke na ławce niż pół roku. Zgodze się z Schollim, że trenera powino się już w grudniu wymienić- tylko że wtedy nikt nie chciał mnie słuchać

Mam nadzieje że Ottmar popatrzy w rezerwy i młodzież, naprawde zdolną. Pokieruje Poldim, i da większe pole manewru Bastianowi. Bardzo na niego licze, i stoje za nim murem. Meister będzie nasz!!

[Pietras]

Gdy zobaczyłem tą wiadomość to po prostu oniemiałem. Z wrażenia oczywiscie. Cieszę się bardzo z powrotu Hitzfelda do Bayernu. O ile w pierwszym sezonie pracy w Bayernie nie miałem zastrzeżen do Magatha, o ile w zeszłym sezonie i teraz miałem coraz więcej wątpliwości. Mam nadzieję, że Ottmar zrobi coś, co odmieni drużynę i po prostu zaczniemy grać lepiej. Ale do tego potrzebne są również wzmocnienia, i oby nasi działacze nie rzucali słów na wiatr i sypneli w lecie troszke siana na nowych zawodników

[plr]

Już po doniesieniach Bildu się szeroko uśmiechałem, a po oficjalnym potwierdzeniu skakałem ze szczęścia.
Nie chodzi o to że Hitzfeld jest jakimś cudotwórcą, ale w związku ze słabą formą i sypiącym się składem wymiana Magatha, który na meczach zapada w letarg i nie umie skrytykować piłkarzy po słabej grze na Ottmara, który jest kojarzony przede wszystkim z tryumfem w CL, to dla mnie wielki zastrzyk nadziei na lepszą grę- od razu się przypomina jak wszyscy bali sie FCB.
Dlatego to dla mnie jak do tej pory najlepsza wiadomość roku.

[Tymek]

Patrzcie jak to jest, gdy mówiłem Felix raus, to wszyscy mnie gromili, a teraz? Wszyscy "o jak fajnie że przyszedł Ottmar, ostatnio przestawał mi pasować Magath......"

[Max]

Zdziwiła mnie ta decyzja, bardzo zdziwiła, oby przyniosła pozytywne skutki...

Dziękujemy za wszystko panie Magath.

[Luke]

Patrzcie jak to jest, gdy mówiłem Felix raus, to wszyscy mnie gromili, a teraz? Wszyscy "o jak fajnie że przyszedł Ottmar, ostatnio przestawał mi pasować Magath......"

No cóż, ja tez nie byłem jednym z tych "Anty Magath'owych" ale mecze z Dortmundem i Bochum zmieniły wszystko...

[killy]

no coz...calkiem mila informacja na koncowke dnia Felix byl dla mnie calkowicie neutralny, i szczerze powiem...sadzilem ze ewentualne zwolnienie nastapi dopiero w lecie, ale jak widac Felix nie bral przykladu z naszych"politykow" i kurczowo nie trzymal sie stolka, ...przemyslana decycja i bezproblemowa dymisja...

Danke Felix ...

a co do Ottmara to nie licze odrazu na to ze w przciagu 5 kolejek odzyskamy fotel lidera...obecnie Hitzfeld powinien wmiare szybko poukladac druzyne pod spotkanie z Realem ktore w tym sezonie dla Bayernu jest najwazniejsze(IMO)...

[marta]

Już minął mi szok po tym newsie, więc mogę coś napisać.
Na początek wypadałoby podziękować Magathowi za 2,5 roku pracy w Bayernie. W końcu dobycie np. dubletu nie należy do najprostszych zadań. Mimo wszystko jednak cieszę się, że Hitzfeld wrócił. Mam nadzieję, że zrobi porządek z drużyną.

[DamKam]

Dzięki Magath za wszystko. Jakby nie było Bayern zdobył z Felixem bardzo dużo i należy mu za to szczerze podziękować. Ale czas przychodzi na każdego i na niego również właśnie nadszedł. Moim zdaniem jest to jak najbardziej słuszna decyzja. Nie miało sensu dalej się tak męczyć. Cały ten sezon to bardzo słaba postawa FCB, a ostatnie dwa spotkania przelały szalę goryczy...
A co do następcy Magatha, to szczerze mówiąc jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Przez głowę by mi nie przeszło, że jeszcze kiedyś zobaczymy Ottmara w roli trenera FCB, a tu proszę. Jaka miła niespodzianka. Tylko ciekawe czy będzie on trenerem na dłużej, czy tylko do końca sezonu. Ale to pewnie będzie zależeć w pewnym stopniu od tego, co uda mu się z nimi zrobić do końca sezonu...

[haj]

Oby tylko uwielbienie tego trenera za sukcesy w latach 1998-2004 nie przeobraziły się w złość za wyniki wiosną 2007 roku...

[H.Fei-tzu]

Cholera! Ja również zaniemówiłem czytając wiadomość o dymisji i nowym trenerze. Nie darzę wielką sympatią Magatha aczkolwiek doceniam to co zrobił dla drużyny. Ktoś w końcu musiał zareagować po tym jak drużyny zatraciła swoje możliwości już na początku bieżącego sezonu rozgrywek. Szkoda, że nie mamy większego, obszerniejszego, dokładniejszego spojrzenia na to co dzieje się w samym centrum klubu- jakie są relacje pomiędzy zarządcami, czy pomysł zdymisjonowania narastał wraz z przegranymi czy było to brane pod uwagę podczas przerwy letniej. Kto wie czy też Cesarz nie nakrzyczał na resztę coraz to mniej okazujących ambicji w wypowiedziach zarządców.
Jak siedziałem cicho to zaraz słowotok wypłynie spod moich palców Jednak w euforię popadać nie należy. Zobaczymy jak to będzie z czasem.
Dziękuję Felix.

[shadow7]

Na pewno będzie mi go szkoda. Nie był złym trenerem, bo dublet dwa razy z rzędu piechotą nie chodzi. Drużyna ma kryzys, a Felix nie był w stanie temu od ręki zaradzić. Bayern w zeszłych sezonach grał pewnie i wszystko było gites, oprócz potyczek w LM. Nie wiem czy to wina stylu gry Bayernu, który narzucał Magath. Wiem, że był dobrym trenerem i zapisał się w mojej pamięci i historii Bayernu.

Dzięki Felix!!!

[Grzechoo]

Jasnowidz jestem jakiś, czy co?... Przed meczem z Bochum powiedziałem: "Zwycięstwo albo śmierć - dosłownie" i spełniło się - Magath poleciał. Dopiero niedawno dowiedziałem się o tej decyzji i jaka była moja reakcja? Śmiech i niedowierzanie. Już powoli przestawałem wierzyć w to, że Magath mimo wszystko przywróci drużynie świeżość, aczkolwiek nie zaprzeczam, że straciłem nadzieję. Ale cóż - trener zwolniony, potrzebna jest nowa myśl szkoleniowa. I oby się sprawdziła.

[Tymek]

Grzechoo nie przesadzaj z takimi Rejtanowskimi gestami.......bo jeszcze co wiekszego wykrakasz hehe. Ale mam dobry humorek dzieki tej wiadomości