Ultras Bayern

[Mars]

W Niemczech nie można przynosić rac na stadiony?
btw. nie widziałem aby kibice Bayernu na AA zrobili jeszcze jakaś oprawę... chyba, że się mylę.
Wszyscy kibice drużyn w BL zrobili oprawy i to bardzo piękne, a nasi nic

Tak jak i w Polsce, w Niemczech jest zakaz pirotechniki na stadionach (chociaż tam kibice robili jakies petycje itd). Bayern robi oprawy ale nie sa tak częste i efektowne jak innych ekip.

[Zari]

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... dI9912FLWs

[greatred]

Mały Update odnośnie sytuacji Naszych Kibiców na Allianz Arena.
Szkoda że sukcesy na boisku nie idą w parze z organizacją na sektorach.
Wygląda na to ze w nadchodzącym sezonie słabo będzie wyglądał doping na „Südkurve”
Zapraszam do lektury i zachęcam do zaprenumerowania Newslettera „Südkurvenbladdl”

[Recit]

Wygląda na to ze w nadchodzącym sezonie słabo będzie wyglądał doping na „Südkurve”

Mógłbyś rozwinąć?

[greatred]

Diese Saison stellt eine Zäsur in dieser Geschichte dar. Ab dem ersten Heimspiel in der Saison 2013/2014 werden Drehkreuze an den Blockeingängen im Unterrang der Südkurve einen großen Teil der aktiven Fans aus dem Herzen der Kurve aussperren. Wir werden unter diesen Voraussetzungen als Gruppe nicht mehr in der Südkurve auftreten.

Bei Auswärtsspielen werden wir weiter auftreten und wie immer alles geben.

To tylko wyrwane z kontekstu fragmenty, niestety nie mam czasu tlumaczyc calego tesktu.

[Adams]

Z tego co można zaobserwować, publika na Arenie zamienia się w jeden wielki piknik, a jeśli teraz jeszcze Sudkurve przestanie dopingować to będzie już całkowita porażka. No ale czemu się dziwić, skoro ludzie którzy przychodzą na mecz i mają bilety na trybunę południową, potrafią przesiedzieć 90 minut na dupie i jeszcze mieć czelność zwracać ci uwagę że nic nie widzą bo stojąc - zasłaniasz.
Mamy strasznie dużo fanów sukcesu tzw. "Erfolgsfans", a także klaskaczy którzy oprócz klaskania i śpiewania "Stern des Sudens" na rozgrzewce i po meczu nie potrafią nic innego. Z tego co można przeczytać w tym artykule, to chłopaki z Sudkurve nastawiają się przede wszystkim na mecze wyjazdowe. Dużo nam brakuje do kibiców angielskich (pod względem atmosfery na meczach).

[Zari]

Do kibiców angielskich? Według mnie lepsza atmosfera jest choćby w Dortmundzie, Gelsenkirchen i na innych stadionach w Niemczech. Tylko na Allianz Arena wygląda to z meczu na mecz coraz gorzej.

Trzeba jednak ultrasom Bayernu przyznać, że na wyjazdach prezentują się bardzo dobrze. Problem jest w meczach u siebie.

[pecz01]

W Anglii gdzie niby taki doping jest? Wisła jak grała z Fulhamem to ich przekrzyczała przecież o racach, oprawie już nie wspomne.. w Niemczech to wiadomo że na SIP robią piekło. Dziwie się że tyle kibiców na Bayern chodzi i jest chętnych tylko po to by posiedzieć i pooglądać.. co to za frajda, a jak nie idzie drużynie to wygwizdać aż się dziwie że jak była ta "oprawa" z Barceloną to pikniki podniesli te kartony

[Adams]

Według mnie lepsza atmosfera jest choćby w Dortmundzie, Gelsenkirchen i na innych stadionach w Niemczech. Tylko na Allianz Arena wygląda to z meczu na mecz coraz gorzej.

tu się zgadzam. Akurat Bvb i schalke mają głośno u siebie. O Anglii faktycznie napisałem chyba przez pryzmat reprezentacji.
Co nie zmienia faktu, że prawdopodobnie u nas będzie stypa w sezonie 2013/2014

[ForeverFCB]

Z tego co można zaobserwować, publika na Arenie zamienia się w jeden wielki piknik, a jeśli teraz jeszcze Sudkurve przestanie dopingować to będzie już całkowita porażka. No ale czemu się dziwić, skoro ludzie którzy przychodzą na mecz i mają bilety na trybunę południową, potrafią przesiedzieć 90 minut na dupie i jeszcze mieć czelność zwracać ci uwagę że nic nie widzą bo stojąc - zasłaniasz.
Mamy strasznie dużo fanów sukcesu tzw. "Erfolgsfans", a także klaskaczy którzy oprócz klaskania i śpiewania "Stern des Sudens" na rozgrzewce i po meczu nie potrafią nic innego. Z tego co można przeczytać w tym artykule, to chłopaki z Sudkurve nastawiają się przede wszystkim na mecze wyjazdowe. Dużo nam brakuje do kibiców angielskich (pod względem atmosfery na meczach).

Niestety, dużo w tym (gorzkiej) prawdy i racji. Człowiek jedzie 1000 km i drze ry...a (chciałem powiedzieć gardło:), a ktoś 2 rzędy wyżej kręci kicholem, bo musi perspektywę patrzenia przez chwilę zmienić. Ma się wrażenie, że co poniektórzy z biletem na AA w ręce swoim zachowaniem usilnie przekonują, że akurat siedzą w filharmonii... I obligatoryjne już "wyrazy niezadowolenia", bo po pół godzinie Bayern odważył się jeszcze 2 bramkami nie prowadzić.

Nic, zobaczymy jak w pierwsze mecze "der neuen Saison" to będzie wyglądać - ale jakichś odchyleń od powyższego obrazu bym nie oczekiwał (choć byłoby miło się zaskoczyć:)

[wojtas69]

a jak pojawił się tutaj kibic Bvb jakiś czas temu i stwierdził, że mają lepszy doping, to był wielki foch co niektórych

doping na Allianz jest daremny, a będzie pewnie coraz gorzej, bo Bayern jest teraz najlepszy i sporo osób będzie w ramach turystyki przybywać zobaczyć meczyk na żywo, a dodatkowo sytuację pogarszają coraz częstsze konflikty ultrasów z sudkurve z władzami Bayernu, niestety...

żeby na ostatnim audi cup grupka osób z Polski musiała poderwać ludzi do dopingu... zgroza...

"sic plece raus!!!"

[greatred]

Skoro SCHICKERIA zdecydowala drzec ryja tylko na wyjazdach to nie pozostaje nic innego jak masowo oblegac mecze u siebie : ) Oczywiscie zart ....

Steh auf wenn Ihr BAYERN seit !!!!

[izi91]

Praktycznie zero dopingu dla FCB. Już tak na stałe ma być na meczach u siebie?

[skowRon]

żeby na ostatnim audi cup grupka osób z Polski musiała poderwać ludzi do dopingu... zgroza...

już wiem kto mi przeszkadzał w oglądaniu widowiska sportowego

[Mars]

A tutaj na forum większości "wielkich kibiców" o to chodzi, żeby nie było dopingu, zeby spokojnie obejrzeć mecz, zeby nikt nie zasłaniał boiska.