alien666 napisał(a):Strzelał Szwecji i Hiszpani.
Przestań szukać czegoś na siłę. Napastnik, szczególnie taki jak Lewy, żyje z podań. Dzisiaj ich nie miał.
Halaand w meczu z Dortmundem też za wiele nie miał. Jego zespół przegrywał i zrobił co trzeba. Skoro to ponoć najlepszy napastnik na świecie to chyba można wymagać od niego więcej niż błyszczenie w meczach z ogonem ligi?