
Barcelona wyjdzie z grupy, bo dostała łatwe zadanie. Ale w 1/8 jak trafią na mocnego rywala, to kaplica. Choć moim zdaniem mają szansę i na 1/4, bo jak wyjdą z 1 miejsca i trafią np. na Lipsk to szanse są 50/50. Dwa równorzędne kluby aktualnie.
Oni mi przypominają Bayern przed erą van Gaala. Też potrafiliśmy dojść do 1/4 jak nam się dobrze ułożyło po drodze. Inaczej nie było szans. Szanse oczywiście ma każdy, nikt by nie stawiał, że Bayern będzie w finale w 2010 roku. Ale dla takich klubów jak aktualnie Barcelona, to trzeba dużo więcej szczęścia niż Bayernowi czy Realowi.